Dokonania filmowe mówią same za siebie- marność i chwytanie się klerykalnych tematów. Jego żona Julia zasługuje na osobny akapit- wyjątkowo niesympatyczna, napastliwa, w sumie wpasowuje się w panteon polskich, tragicznych posłanek typu: Sobecka, Szczypińska, Kempa, Wujkowska itp, szkoda że media lubują się w pokazywaniu tej Pani.