Świetnie zagrał Talbota w "Czystej krwi". Kocham to jak strzela focha xD
Ja też ;)
Dokładnie, rolą Talbota mnie powalił. Genialnie go zagrał. Przekomiczny był jak strzelał "focha" :) Świetnie się zgrał w odtwórcą roli Russella (BTW kolejny świetny aktor).
Zgadzam się :)
Będę tęsknić za Talbot'em, zwłaszcza kiedy Russell wróci w 5 sezonie :o((((( Why can't we have them BOTH?